Walking Dead

[wadik]

Za nami już trzy odcinki czwartego sezonu (a kolejny już zapowiedziany! ), więc temat można odświeżyć. Ktoś poza mną ogląda? W ogóle, jak można nie oglądać, skoro tyle się tam dzieje!

[griffith]

Jak najbardziej można nie oglądać Ja porzuciłam TWD po pierwszym odcinku trzeciego sezonu - był frustrująco nudny, zupełnie nie w moim klimacie. Trudno mi było znaleźć choć jeden argument za dalszym oglądaniem - wszyscy bohaterowie (poza Darylem) byli irytujący, fabuła ciągnęła się jak guma od majtek, nie jest był też zrealizowany w ciekawy sposób.

Zupełnie nie mam więc poczucia, że cokolwiek tracę nie oglądając TWD, a wręcz przeciwnie - nie marnuję tych 40 minut tygodniowo

[wadik]

Jak najbardziej można nie oglądać Ja porzuciłam TWD po pierwszym odcinku trzeciego sezonu - był frustrująco nudny, zupełnie nie w moim klimacie. Trudno mi było znaleźć choć jeden argument za dalszym oglądaniem - wszyscy bohaterowie (poza Darylem) byli irytujący, fabuła ciągnęła się jak guma od majtek, nie jest był też zrealizowany w ciekawy sposób.

Owszem, zgodzę się z Tobą, że początek trzeciego sezonu nie powalał, podobnie jak kilka późniejszych odcinków. Jednak one też są ważne, bo mimo że przegadane to budują napięcie i pokazują zmiany w psychice bohaterów. Potem są znów te mocne odcinki po których zbiera się szczękę z podłogi.

Zupełnie nie mam więc poczucia, że cokolwiek tracę nie oglądając TWD, a wręcz przeciwnie - nie marnuję tych 40 minut tygodniowo